2 czerwca 2022 09:14
Banki pozywają frankowiczów – jak się bronić
Na przestrzeni ostatnich lat – w związku z rosnącą liczbą powództw wytaczanych przez kredytobiorców frankowych przeciwko bankom – pojawiło się bardzo dużo korzystnych dla frankowiczów wyroków sądowych. Nierzadko zdarza się, że również banki kierują roszczenia w stronę frankowiczów. Jak kredytobiorca może się przed nimi bronić?
Na przestrzeni ostatnich lat – w związku z rosnącą liczbą powództw wytaczanych przez kredytobiorców frankowych przeciwko bankom – pojawiło się bardzo dużo korzystnych dla frankowiczów wyroków sądowych.
Aktywnych kredytów frankowych wciąż jest wiele, jednakże biorąc pod uwagę stanowisko judykatury, tysiące osób decyduje się wnieść sprawę do sądu, dążąc tym samym do unieważnienia zawartej umowy.
Kredytobiorca – słabsza strona umowy
Jak wskazuje się w orzecznictwie – większość umów, zawieranych z bankiem zawiera klauzule abuzywne - niedozwolone postanowienia umowne. Najczęstszymi klauzulami powodującymi nieważność umowy są klauzule przeliczeniowe stosowane w umowach kredytowych hipotecznych opartych o ryzyko walutowe (vide Uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 roku sygn. akt III CZP 29/17).
W związku z lawinowym składaniem pozwów frankowych istotnym stało się opracowanie przez sądy linii orzeczniczej rozwiewającej wątpliwości w zakresie ważności umowy w przypadku wystąpienia w niej klauzuli abuzywnej. W tysiącach umów zawierano odesłanie do tabeli kursów walut, według której banki mogły przeliczać kurs CHF w oparciu o ustalone przez siebie wartości, co stawiało kredytobiorcę w bardzo niekorzystnym położeniu.
Zaczęto zastanawiać się między innymi, czy w razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie wiąże konsumenta, możliwe jest przyjęcie, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określania kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów.
Analizując powyższe, Sądy powoływały się na dyrektywę 93/13, która stanowi swoistego rodzaju system ochronny dla konsumentów. Opiera się ona na założeniu, że konsument, a w tym przypadku kredytobiorca frankowy, jest stroną słabszą niż przedsiębiorca. Bycie słabszym można rozpatrywać zarówno pod względem zdolności negocjacyjnych, a także ze względu na stopień poinformowania. Wobec tego wskazać możemy na cel dyrektywy, którym jest ochrona słabszej strony – konsumenta, przed nieuczciwymi praktykami ze strony przedsiębiorców.
Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z dnia 3 października 2019 r. wskazał, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, w przypadku gdy strony umowy wyrażą na to zgodę.”
Z powyższego wynika, że sąd nie jest uprawniony do zmiany treści warunku, co do którego stwierdził, że ma on nieuczciwy charakter. Wobec czego wystąpienie klauzuli abuzywnej, o której mowa w akapicie trzecim niniejszego artykułu, co do zasady powoduje nieważność umowy kredytowej. Aby uniknąć jednak nadmiernie szkodliwych dla konsumenta skutków upadku całej umowy, sąd może podjąć interwencję polegającą na uzupełnieniu luk w umowie.
Umowa po ofrankowaniu – ważna czy nieważna
W tym miejscu zastanowić należy się, czy zawsze możliwym jest, aby umowa pozostawała w mocy po usunięciu nieuczciwego warunku, albowiem wydaje się on być nierozerwalnie związany z pozostałymi postanowieniami, które to określają główny obowiązek umowny. W większości przypadków frankowiczów, usunięcie owej klauzuli abuzywnej doprowadziłoby do sytuacji, że zmieniona umowa automatycznie stałaby się inną umową aniżeli ta pierwotnie zwarta, a tym samym nie byłaby uzgodniona między kredytobiorcą a kredytodawcą i nie odpowiadałaby ich woli.
W przypadku umowy kredytu indeksowanego Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zwrócił uwagę na fakt, że klauzula 'różnicy kursowej' stanowiąca klauzulę abuzywną, która to nie może być zastosowana, skutkuje przekształceniem umowy z umowy indeksowanej do franka szwajcarskiego ze stopą procentową właściwej dla tej waluty w umowę indeksowaną do złotych polskich, lecz nadal podlegającą niższej stopie procentowej odpowiedniej dla franka szwajcarskiego”.
W związku z powyższym to sąd krajowy w oparciu o przepisy prawa krajowego dokonuje oceny co do możliwości obowiązywania umowy w pozostałej części między stronami. Koniecznym wówczas jest stwierdzenie przez sąd, czy klauzula niedozwolona wchodzi w zakres głównego przedmiotu umowy. Kolejno sąd ustala, czy możliwe jest dalsze obowiązywanie umowy po usunięciu klauzuli abuzywnej. Jak przyjęto w judykaturze - w sytuacji, w której warunek wchodzi w zakres pojęcia przedmiotu umowy, jest mniej prawdopodobne, że dalsze trwanie umowy jest prawnie możliwe na mocy przepisów prawa krajowego.
Zdaniem TSUE konsekwencją wystąpienia klauzuli niedozwolonej jest bezskuteczność tylko tego warunku, a utrzymanie następnie utrzymanie w mocy umowy w pozostałej części. W sytuacji jednak, gdy dana umowa nie może pozostać w mocy bez ów nieuczciwego warunku, wówczas można odejść od powyższej zasady, a oceny dokonuje każdorazowo sąd krajowy.
Klauzule, które są kwestionowane przez frankowiczów, zazwyczaj dotyczą mechanizmu indeksacji kredytu w odniesieniu do franka szwajcarskiego. Zaznaczyć należy, że indeksacja ta jest przeprowadzana w na tyle niekorzystny sposób, że to właśnie kredytobiorcy ponoszą koszty różnicy między kursem kupna CHF a kursem jego sprzedaży stosowanym następnie do spłaty comiesięcznych rat kredytu.
W tym miejscu wskazać należy na treść art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, który stanowi, że nieuczciwe postanowienia w umowie zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem nie są wiążące dla konsumentów, na warunkach określonych w prawie krajowym państw członkowskich, oraz że umowa pozostaje wiążąca dla stron na tych samych warunkach, jeżeli może dalej obowiązywać bez nieuczciwych postanowień.
Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem judykatury w/w przepis ma na celu przywrócenie równości między kredytobiorcą a kredytodawcą. Dana umowa musi jednak obowiązywać nadal bez innych zmian niż tych związanych z usunięciem klauzuli abuzywnej. Jeżeli warunek ten zostanie spełniony, wówczas umowa może zostać utrzymana w mocy, przy założeniu, że takie utrzymanie w mocy tejże jest prawnie możliwe.
W niniejszej sprawie wypowiedział się także Rzecznik Generalny, który podkreślił, że „art. 6 ust. 1 dyrektywy jest zatem neutralny w odniesieniu do możliwości upadku lub utrzymania w mocy umowy pozbawionej nieuczciwych warunków i zarówno ocena kwalifikacji nieuczciwego warunku jako dotyczącego określenia przedmiotu umowy, jak i ocena w przedmiocie utrzymania - lub nie - pozbawionej nieuczciwych warunków umowy w mocy muszą zostać przeprowadzone przez sąd krajowy, na podstawie prawa krajowego”.
Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 11 grudnia 2019 r. sygn. akt V CSK 382/18 powołał utrwalone już stanowisko sądów i wskazał, że określenie wysokości należności obciążającej konsumenta z odwołaniem do tabel kursów ustalanych jednostronnie przez bank, bez wskazania obiektywnych kryteriów, jest nietransparentne, pozostawia pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarcza kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz narusza równorzędność stron.
Pochylił się także nad pytaniem czy - i ewentualnie kiedy oraz w jaki sposób - niedozwolone postanowienie "kursowe" może być substytuowane i w tym miejscu powołał się na stanowisko TSUE i wkszał, że „art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie temu, "by sąd krajowy uchylił, zgodnie z zasadami prawa zobowiązań, nieuczciwy warunek poprzez zastąpienie go przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym", jednakże dotyczy to tylko sytuacji, w której brak zastąpienia pociągałby za sobą unieważnienie umowy w całości i narażał konsumenta na szczególnie niekorzystne skutki, jako że takie unieważnienie "wywiera co do zasady takie same następstwa jak postawienie pozostałej do spłaty kwoty kredytu w stan natychmiastowej wymagalności, co może przekraczać możliwości finansowe konsumenta i z tego względu penalizuje raczej tego ostatniego, a nie kredytodawcę”.
Z przywołanego wyroku Sądu Najwyższego jednoznacznie wynika, że do oceny dopuszczalności zastąpienia niedozwolonej klauzuli umownej inną klauzulą, ustalić należy, czy bez niej umowa może nadal istnieć, a jeśli nie – oceny wymaga, czy jej unieważnienie nie zagraża interesom konsumenta. Jeżeli interesy kredytobiorcy są zagrożone, wówczas można zastąpić niedozwolone postanowienie szczegółową regułą ustawową.
W tym miejscu podkreślić należy, że decydująca jest wola frankowicza. Jeżeli ten obstaje przy stwierdzeniu nieważności umowy, wówczas należy uznać ją za nieważną w całości. Za nieważną należy uznać ją także wtedy, gdy prawo nie przewiduje innego unormowania zastępczego, chyba że konsument udzieli następczo wyraźnej zgody.
Podsumowując powyższe:
- wystąpienie klauzuli abuzywnej, która wchodzi w zakres głównego przedmiotu umowy kredytowej niniejszego artykułu, co do zasady powoduje jej nieważność,
- do oceny dopuszczalności zastąpienia niedozwolonej klauzuli umownej inną klauzulą, ustalić należy, czy bez niej umowa może nadal istnieć,
- każdorazowo Sąd ustala, czy unieważnienie umowy nie zagraża interesom kredytobiorcy,
- jeżeli interesy kredytobiorcy są zagrożone, dopuszczalne jest zastąpienie przez Sąd klauzuli abuzywnej szczegółową regułą ustawową,
- decydująca jest wola frankowicza.
Obecnie zaobserwować można wzrost korzystnych dla frankowiczów rozstrzygnięć sądów polskich i europejskich skutkujących unieważnieniem umów kredytowych we frankach szwajcarskich.
Pomożemy Państwu w przejściu przez cały proces sądowy. Z uwagi na doświadczenie naszego częstochowskiego zespołu Kancelarii, kompleksowo poprowadzimy Państwa sprawę o unieważnienie umowy kredytowej.
Uwolnij się od kredytu we frankach, odzyskaj wpłacone już pieniądze
Jesteśmy Kancelarią posiadającą siedziby w Częstochowie i Katowicach. Adwokaci naszej kancelarii pomagają frankowiczom unieważnić niekorzystne dla nich zapisy umów kredytowych, anulować całe umowy i odfrankować kredyt, po to by zredukować zadłużenie i odzyskać część wpłaconych już rat. Spłacasz kredyt indeksowany lub denominowany we frankach? Chcesz się od niego uwolnić? Zadzwoń: (34) 322 28 99.